12 calowy wyświetlacz, niespełna 20 mm grubości, 1250 g wagi w podstawowej konfiguracji – Dell Latitude E7250 wydaje się zdecydowanie bardziej kieszonkowym ultrabookiem niż biznesowym laptopem, przeznaczonym do pracy. Dell zrobił jednak wiele, żeby E7250 stał się pełnoprawnym notebookiem biznesowym.
Zajrzeć do wnętrza
Cóż z tego, że masz dobrego laptopa, skoro kiedy cokolwiek się w nim zepsuje lub zabrudzi, będziesz potrzebować nowego? Chyba, że masz Dell Latitude E7250. Bardzo mocna obudowa z magnezu i aluminium oraz ekran chroniony szkłem Gorilla Glass spokojnie wytrzymają do końca 3 letniej gwarancji. Gdyby jednak coś poszło nie tak, ten model bardzo łatwo rozłożyć. W przeciwieństwie do większości małych laptopów, dostęp do podzespołów jest doskonały. Wystarczy zdjąć pokrywę serwisową by dostać się do wentylatora czy RAM. Akumulator mocowany jest od zewnątrz i choć wydaje się tworzyć z resztą laptopa jednolitą bryłę, można go bez problemu odłączyć.
Biznesowe możliwości
Tak małe urządzenie może budzić wątpliwości. Zwłaszcza co do tego czy jest użyteczne w pracy. Trzeba przyznać, że próbuje je rozwiać z siłą zupełnie nieproporcjonalną do rozmiaru. Dell Latitude E7250 na przykład jest wyposażony w pełnowymiarowe złącza. Posiada między innymi 3 porty USB 3.0, gniazdo stacji dokującej, LAN, HDMI oraz mini-DisplayPort. Od razu wyposażony jest też w system bezpieczeństwa i szyfrowanie danych. W najlżejszej wersji zapewnia ok. 6 godzin pracy, a z powiększona baterią (nie wystaje poza obrys laptopa), pracuje na baterii 7-7,5 godziny. Zdecydowanie biznesowa jest również jakość laptopa. Maleństwo jest świetnie wykonane i ma klawiaturę o klasę lepszą niż początkowo podejrzewamy.
Zabawka?
Nie wszystko udało się jednak zmieścić w laptopie. Aktywny układ chłodzenia toczy heroiczną, ale nierówną walkę z ciepłem wydzielanym przez procesor Intel Core i5 U. Przy długotrwałym obciążeniu taktowanie procesora spada, a wentylator może być głośny. Gdyby nie ten szczegół, Dell Latitude 7250 mógłby być porównywany pod względem wydajności do biznesowych laptopów 15 calowych. Oprócz procesora nowej generacji ma w końcu 8 GB RAM i szybki dysk SSD. Zdecydowanie nie jest zabawką. Trzeba natomiast wziąć pod uwagę, że po tym jak zamienimy wyświetlacz HD na Full HD jego waga wzrośnie do 1,5 kg.